Offset spalin poprzez zakup smoothie. Innowacyjny pomysł Eurowings

Zrównoważone paliwo lotnicze, czyli SAF, jak jest powszechnie znane, to znacznie bardziej przyjazna dla środowiska forma paliwa lotniczego, która jest wytwarzana z bioodpadów odnawialnych, takich jak np. zużyte oleje kuchenne. Chociaż „zielone” paliwo w dalszym ciągu wytwarza gazy cieplarniane, rozwój i powszechne przyjęcie „ekologicznej” kerozyny ma znacznie zmniejszyć emisję dwutlenku węgla w przemyśle lotniczym, pomagając liniom lotniczym osiągnąć cel, jakim jest osiągnięcie zerowej emisji netto do 2050 r.

Choć „SAF to ściema” – tak przynajmniej uważa branżowy weteran, David Neeleman, obecnie dyrektor generalny Breeze Airways, to linie lotnicze Eurowings poszły o krok dalej, zaczynając oferować pasażerom możliwość zakupu na pokładach samolotów specjalnego smoothie, którego zakup wesprze niemieckiego przewoźnika w zakupie zrównoważonej środowiskowo kerozyny. Operator z Grupy Lufthansy wycenił małą butelkę smoothie vel SAF-u na 19,50 euro, co ma odzwierciedlać wyemitowany w trakcie lotu średniodystansowego ślad węglowy. Zarząd przewoźnika uważa, że taka forma offsetu pozwala na „spontaniczne i nieskomplikowane” przyczynienie się do bardziej zrównoważonego latania.   

Pozyskane w ten sposób środki mają pomóc zdekarbonizować działalność Eurowingsa – bez pomocy pasażerów linie lotnicze mają nie być zdolne do osiągnięcia zaszczytnego celu.  Z niemocą w sfinansowaniu „zielonej” agendy nie sposób się nie zgodzić, gdyż – jak wylicza Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Lotniczych (IATA) – prawie 130 mld dolarów amerykańskich wynosić będą roczne nakłady inwestycyjne, jeśli branża lotnicza chce do końca 2050 roku stać się zeroemisyjna. Najniższy możliwy koszt dekarbonizacji to prawie 3,5 bln dolarów, z czego 774 mld dolarów wydawane będzie na zrównoważone paliwo lotnicze, którego obecnie brakuje.